Niczym feniks strona podnosi się z popiołów
Było dużo zawirowań, zwrotów akcji, koncepcji twórczych, aż się we wszystkim pogubiłam. Chciałam zacząć tworzyć pod zupełnnie innym pseudonimem, ale... po co?
Po prostu rozkręciłam się artystycznie i nie wiedziałam co z tym faktem zrobić...? Powód już nieaktualny, ważne że wróciłam!
Bardzo tęsniłam za całym blogiem i za wami- czytelnikami.
Wnoszę świeże powietrze do tej krainy, mam nadzieję, że na długo.
Dużo się działo podczas tej przerwy. Na przykład miałam swoją pierwszą, poważną wystawę... może opiszę wszystko w oddzielnym poście, co wy na to? Już późno, a do pracy trzeba się wyspać :)
Wypada także pochwalić się ARTlevelem, tyle się chwalę, a nic nie pokazuje!
Wypada także pochwalić się ARTlevelem, tyle się chwalę, a nic nie pokazuje!
 |
| "Zamyślona dama" kredki, A4 |
Ano na ten moment tak to wygląda i idzie coraz lepiej (kredki polubiły mnie, a ja kredki).
Tutaj Staedtlerki, mój niedawny nabytek, może przy odrobinie chęci coś jeszcze o nich napiszę.
Trzymajcie się i do następnego, już niedługo
Tutaj Staedtlerki, mój niedawny nabytek, może przy odrobinie chęci coś jeszcze o nich napiszę.
Trzymajcie się i do następnego, już niedługo
Hej!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że wróciłaś do blogowania, bo jesteś dla mnie czymś w rodzaju mentorki :D Na prawdę! Może nie pamiętasz, ale rok temu miałam bloga i wtedy średnio umiałam rysować, a ty mi bardzo pomagałaś. http://artiistic.blogspot.com/2015/06/kolejny-rysunek.html Tak kiedyś rysowałam, a ty mi podpowiadałaś co i jak :D
Jeśli chciałabyś zobaczyć jaki postęp zrobiłam przez ten rok to zapraszam na nowego bloga- http://pasjenikki.blogspot.com. Byłoby mi bardzo miło gdybyś i tam się rozgościła :)
Rysunek oczywiście piękny **
Pozdrawiam :*
Jestem mile zaskoczona :) Dziękuję! Blog już w obserwowanych
UsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńJeszcze mnie tu nie było, ale bardzo się cieszę, że zostawiłam mi link do siebie. Masz niesamowity talent i ciesze się, że nie porzuciłaś blogowania. Mam nadzieję zobaczyć u Ciebie jeszcze więcej pięknych prac. A ta jest naprawdę cudowna!
Pozdrawiam :)
http://bloogpseudoarytstyczny.blogspot.com/
Tęskniłam za twoim blogiem. Bardzo cieszę się, że wróciłaś. Ps. Nie mam pojecia jak można tak pięknie malować akrylami jak ty?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dziękuję :)
Usuńjak też tęskniłam za blogiem, to jest bardzo uzależniające
Ze smutkiem czytałam poprzedni post. Teraz jednak cieszę się, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńTe moje artystycze humorki :D obiecuję takich psikusów nie robić
Usuńuzyskałaś ciekawy efekt - piękne oczy :)
OdpowiedzUsuńPiękny rysunek. Ja niestety nie potrafię rysować realistycznie, nawet nie pamiętam kiedy ostatnio malowałam kredkami.
OdpowiedzUsuńMój kawałek internetu